żytkownicy są coraz bardziej wymagający. Liczy się przede wszystkim szybkość i funkcjonalność. Dlatego inżynierowie z Google kierując się m.in. tymi cechami, opracowali tzw. progresywne aplikacje webowe (PWA). Nie bez powodu nazywane są przez ekspertów przełomowymi na rynku mobilnym. Danny Ryback z agencji Leo Burnett przewiduje, że PWA oznacza początek końca typowych aplikacji. W tym artykule postaram się dowieść, że to prawda.
Czym jest Progressive Web Apps?
Wykorzystując nowoczesne możliwości sieciowe oraz rozbudowane funkcje przeglądarek możemy stworzyć tzw. progresywną aplikację webową i przenieść wrażenia, do tej pory zarezerwowane tylko dla mobilnych aplikacji natywnych, w świat projektów dostępnych jedynie za pośrednictwem przeglądarki internetowej. Dlaczego akurat progresywna aplikacja webowa? Progresywna ponieważ stosuje najnowsze rozwiązania deweloperskie, aplikacja, gdyż do złudzenia przypomina tę pobraną ze sklepu Play bądź Apple Store, a webowa dlatego, że wszystkim zajmuje się przeglądarka bez potrzeby instalacji dodatkowego oprogramowania.
Dzięki technologii tzw. progressive enhacement czyli progresywnego ulepszania, aplikacja jest zawsze aktualna i zyskuje nowe funkcjonalności zaraz po jej otworzeniu bez potrzeby ręcznej aktualizacji przez odbiorców. Zasada działania jest bardzo prosta: użytkownik wchodząc na stronę otrzymuje komunikat, że stronę może zapisać na pulpicie swojego telefonu. Jednocześnie następuje zapisanie jej zawartości na urządzeniu, co przyczynia się do rozszerzenia funkcjonalności i przyspieszenia działania. Wszystko odbywa się w sposób zautomatyzowany poprzez ściśle opracowaną komunikację między urządzeniem mobilnym a stroną. A ta niemal natychmiast przeradza się w pełnoprawną aplikację w wersji pełnoekranowej, bez zbędnego paska URL, tak jak ma to miejsce w przeglądarce internetowej.
Zakupy bez dostępu do internetu
Wszystkie mobilne wersje stron www, działają tylko w trybie online, treści ładują się bardzo wolno. To pociąga za sobą większą liczbę rezygnacji klientów z odwiedzenia strony, co z kolei przekłada się na mniejszą konwersję. Dzięki zastosowaniu najnowszej technologii i dobrodziejstw przeglądarek mamy możliwość serwowania treści klientom, którzy są odcięci od internetu poprzez Service Workers. Kiedy połączenie jest bardzo słabe lub zabraknie chwilowo dostępu do internetu, aplikacja i tak będzie gotowa wyświetlić treści w dowolnym momencie. Wyszukiwanie i przeglądanie produktów w samolocie w trybie offline, bez dostępu do internetu? Dzięki PWA jest to możliwe. Ale to nie wszystko. Możliwości przeglądania zasobów bez dostępu do internetu to tylko jedna z właściwości tej technologii.
Główną zaletą progresywnych aplikacji webowych jest brak potrzeby utrzymywania aplikacji na wszystkich platformach (przeglądarka internetowa, przeglądarka mobilna, Android, iOS, Windows Mobile). Zyskujemy przede wszystkim mniejszy koszt utrzymania aplikacji poprzez rozwijanie tylko jednej bez potrzeby zatrudniania deweloperów duplikujących pracę dla innych platform. Z punktu widzenia UX – dzięki PWA uzyskujemy bardzo szybkie dostarczenie najważniejszych elementów interfejsu użytkownika oraz przyjaznym ekranem powitalnym, który może być modyfikowalny w zależności od naszych upodobań.
Wybuchowa mieszanka
Śmiało można rzec, że PWA to mieszanka natywnej aplikacji oraz strony mobilnej dlatego jest tak chętnie wybierana gdyż posiada ich najlepsze cechy. Dla użytkownika końcowego nieprogresywne aplikacje webowe nie różnią się praktycznie niczym od tych natywnych, bardzo kosztownych w developmencie i utrzymaniu aplikacji, które wymagają wcześniej dodatkowo pobrania ze sklepu. Po odwiedzeniu strony, aplikacja jest dostępna do użytku niemal natychmiast. Jej atuty, które od razu można zobaczyć to przede wszystkim: szybkie działanie poprzez maksymalne wykorzystanie pamięci podręcznej, responsywność czyli dopasowywanie się do każdego urządzenia oraz efektowne animacje podczas przechodzenia między stronami. Za zwiększenie zaangażowania użytkowników aplikacji jest odpowiedzialna funkcja powiadomień PUSH, która jest wykorzystywana z powodzeniem w wielu natywnych aplikacjach nawet wtedy, kiedy strona jest zamknięta. Za bezpieczeństwo w wymianie danych pomiędzy urządzeniem użytkownika, a aplikacją odpowiada protokół HTTPS, który jest jednym z fundamentów struktury aplikacji umożliwiającym utrzymanie bezpiecznego połączenia.
Nic więc dziwnego, że aplikacje mobilne do tej pory były tak popularne zaczynają być detronizowane przez progresywne aplikacje webowe posiadające tak wiele wspaniałych cech nie mówiąc już o stronach mobilnych, które najlepsze lata mają zdecydowanie za sobą. Inżynierowie z Google – główni inicjatorzy i orędownicy technologii są zgodni co do innowacyjnego sposobu podejścia do projektowania aplikacji i jednym głosem mówią: „w naszej firmie ciężko pracujemy by ulepszyć sposób, w jaki dziś działa sieć i zbudować lepszy internet w przyszłości. Jako wynik tych działań wchodzimy w nową erę web developmentu, która prowadzi do innowacyjnych technologii, m.in takich jak PWA”.
Technologia przyszłości?
PWA przyda się szczególnie na stronach, na których często zmieniają się treści, jak choćby portale informacyjne, ale również sklepy internetowe. Powiadomienia dają możliwość śledzenia zmian cen produktów, ich dostępności, a nawet informowania użytkownika o statusie zamówienia. Może być z powodzeniem wykorzystywana również jeśli założenia naszej aplikacji są takie żeby klienci wracali do niej często, a dzięki odpowiedniej konfiguracji aplikacji bez problemu można przygotować scenariusz, wobec którego klient odwiedzający wcześniej witrynę zostanie poinformowany o nowej promocji obejmującej asortyment na zasadzie segmentowania każdego użytkownika. Zastosowanie tego typu rozwiązań z pewnością pomoże wspierać ruchy marketingowe niejednej firmy.
Najlepszym przykładem, który pokazuje realne efekty jest sklep internetowy AliExpress, który w momencie przejścia na PWA zwiększył konwersję celów dla nowych użytkowników o aż 104%, chwaląc przy tym możliwości Progresywnych aplikacji webowych, do których zadowolonych wdrożeniowców dołączyła z powodzeniem również firma znana spod loga ćwierkającego ptaszka. Po wprowadzeniu wersji PWA przez Twittera na swoją stronę, raporty mówią o zysku nawet 65% jeśli chodzi o liczbę otwieranych stron na każdą sesję użytkownika. Innym przykładem na świetne wykorzystanie możliwości PWA, a dokładniej lepsze składowanie w przeglądarce użytkownika a następnie serwowanie danych jest nigeryjska strona Konga.com, zajmująca się sprzedażą on-line, która ograniczyła wysyłanie żądań do serwera, a tym samym podczas pierwszego ładowania strona zyskała 92% na szybkości działania. Jeśli nadal zastanawiasz się nad wyborem odpowiedniej technologii w której powstanie Twoja aplikacja warto odpowiedzieć sobie na pytanie: czy będę potrzebował natywnych funkcjonalności w Android, iOS takich jak moduł płatniczy NFC lub dostęp do kontaktów użytkownika (które jeszcze dla PWA nie są dostępne)? Jeśli nie – to decyzja jest bardzo prosta. Wybierz Progresywną aplikację webową, a dostrzeżesz jej zalety. Jeśli natomiast posiadasz już stronę bądź aplikację mobilną, pomyśl nad wprowadzeniem także PWA.
Wybierając PWA zwiększasz grono odbiorców dla których Twoja aplikacja zadziała szybciej, płynniej, będzie odporna na problemy z siecią, a nawet dostosuje swój wygląd do urządzenia. Podsumowując – sama koncepcja PWA jest przyszłością mobilnego świata. Przyszłością, która rysuje się w barwy aplikacji mobilnych i wszystko wskazuje na to, że jedną z najlepszych realizacji powiedzenia „write once, run everywhere” będą właśnie Progresywne aplikacje webowe.